WILD WEST RANCH

Rok 2009 => Nasze imprezy, rajdy, tereny itp => Topic started by: Angel on Wrzesień 26, 2009, 09:45:26 pm

Title: Rajd dzienno- nocny 26.09
Post by: Angel on Wrzesień 26, 2009, 09:45:26 pm
Rajdzik zapowiadał się całkiem zwyczajnie ( jezeli to okreslenie wogole jest mozliwe odnosnie czegokolwiek co dzieje sie na Wild West Ranch :D) a skonczyl sie.. no cóż sami zobaczcie!  ;D


Do pełna poproszę!

(http://i417.photobucket.com/albums/pp253/Pitbulldharma/a-4.jpg)

No ja tak za 2 dyszki poproszę bezołowiową ;)

(http://i417.photobucket.com/albums/pp253/Pitbulldharma/DSCF0687.jpg)

Teraz przydałoby się coś wrzucić na ruszt;)

(http://i417.photobucket.com/albums/pp253/Pitbulldharma/DSCF0707.jpg)

Halo, jest tam kto??

(http://i417.photobucket.com/albums/pp253/Pitbulldharma/DSCF0712.jpg)

No więc, sześć porcji frytek proszę. Tak SZEŚĆ.


(http://i417.photobucket.com/albums/pp253/Pitbulldharma/DSCF0713.jpg)

No cóż.. "W McDonalds spotkajmy się!!"

(http://i417.photobucket.com/albums/pp253/Pitbulldharma/DSCF0730.jpg)

Reszty nie trzeba;)

(http://i417.photobucket.com/albums/pp253/Pitbulldharma/DSCF0733.jpg)

Ahoj, dalej na Rumię zajadając frytki ;)

(http://i417.photobucket.com/albums/pp253/Pitbulldharma/DSCF0746.jpg)
Title: Odp: Rajd dzienno- nocny 26.09
Post by: Majka :) on Wrzesień 26, 2009, 11:25:42 pm
Jak zwykle Burak :-[ na twarzy :D.. Ale to tradycja ;D..
Oczywiście było świetnie ;D..
Jutro zdam relację i się porozpisuję, bo idę spać ;))..
Ale warto było pojechać :)..
Title: Odp: Rajd dzienno- nocny 26.09
Post by: Agnieszka repeta on Wrzesień 27, 2009, 11:09:42 am
bylo BADZO wesolo i fajnie, maja caly czas mowila [delta odsun sie] a shogun caly czas mi plecy pogryzal ::)!!!
wiec dziekuje za bardzo fajny teren ;D
Title: Odp: Rajd dzienno- nocny 26.09
Post by: Majka :) on Wrzesień 27, 2009, 12:43:30 pm
Więc może ja trochę opiszę nasz rajdzik, bo widzę że jakoś nikt się do tego nie rzuca ;D.. Więc..

Wyjechaliśmy w składzie:

Pan Adam      - Dafne
Pani Lucyna    - Shakira
Agnieszka       - Phoenix
Maja              - Shogun
Dominika M     - Delta
Pani Asia         - Ozzy

Kierowaliśmy się w stronę Rumi i naszym pierwszym celem był Mc a tak dokładniej McDrive. Wszyscy zgodnie mieli ochotę na shake.. Hmm.. Był mały kłopot z zamówieniem.. Pan Adam trochę popukał, powiedział coś w stylu "Halo, jest tam ktoś?" i odezwał się magiczny głos, który chciał przyjąć zamówienie ;D.. Każdy odebrał piciu  :P i pojechaliśmy dalej. Mały stop na stacji na siusiu i do lasu :).. Oczywiście budziliśmy sensację.. W lesie ruszyliśmy w stronę Gniewowa, kłusem, galopem.. Po jakimś czasie trzeba było się kierować z powrotem na rancho.. Wszyscy chcieli oczywiście jeszcze frytki z McDonalda :).. Gdy przeprawiliśmy się przez tory (musiał jechać pociąg  :P) i ulicę, postanowiliśmy zatankować na stacji benzynowej, gdzie spotkaliśmy Anię :).. Pstryknęła kilka fotek i po frytki.. Znowu wielkie zdziwienie, kilka fotek i jedziemy przez Rumię wieczorem, zahaczając o domek Ani, która dojechała później niż my  ;D.. Następnie kierunek na Dębogórze i koło 20:30 byliśmy już "w domu" ; )).. Koniki do boksów, pojednawcza kawka i pepsi, kilka chwil z gitarą i czas wracać do domu..

Zdjęcia powyżej więc proszę oglądać.. Aaa i nie zgubiłam kapelusza ;D..

Bardzo dziękuję, że mogłam jechać i do zobaczenia we wtorek ! : )..
Title: Odp: Rajd dzienno- nocny 26.09
Post by: Shirgin on PaĹşdziernik 03, 2009, 07:37:06 pm
No!!! Maja jaka ładna recenzja z wyprawy, ale...
Quote
Następnie kierunek na Dębogórze i koło 20:30 byliśmy już "w domu" ; )).. Koniki do boksów, pojednawcza kawka i pepsi, kilka chwil z gitarą i czas wracać do domu..
. A gdzie ja jestem w tej opowieści :'( .Dzielnie broniłam i strzegłam Rancha jak Was nie było, jeszcze ten głupi pies tam warczał grrrrrrr, wrrrr, kiedyś to chyba ja go zastrzele normalnie! A jak już wróciliście to zrobiłam gorącą kawkę a inni dostali pepsi. I ja tak wiernie na Was czekałam...
Następnym razem to Was oleje i sobie pójde przed siebie o! i wtedy zrobi Wam sie smutno, że nikt Was nie przywitał w tych zdradzieckich ciemnościach.
Title: Odp: Rajd dzienno- nocny 26.09
Post by: Majka :) on PaĹşdziernik 03, 2009, 10:25:42 pm
Jeny no nie zapomniałam o Tobie ;D.. Przecież to Ty zawsze czuwasz na rancho i czekasz aż wrócimy ^^.. No i oczywiście jak ktoś potrzebuje pomocy to od razu "Kaaaasia! Pomożesz mi?" :P.. A Ty zawsze pomocna pędzisz na ratunek ;D.. Tak i kawka i pepsi było :))..