Witamy, Gość. Zaloguj się, lub zarejestruj proszę.


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Kwiecień 26, 2024, 05:22:47 am

Zmień kolor:
Aktualności:
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
+  WILD WEST RANCH
|-+  Rok 2009
| |-+  Nasze imprezy, rajdy, tereny itp
| | |-+  Rajd dzienno- nocny 26.09
0 użytkowników i 1 Gość przeglądają ten wątek. « poprzedni następny »
Strony: [1] Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Rajd dzienno- nocny 26.09  (Przeczytany 3908 razy)
Angel
Little cowboy
**
Offline Offline

Płeć: Female
wiadomości: 76


"Szczęście leży na końskim grzbiecie"


Zobacz profil Email
Rajd dzienno- nocny 26.09
« : Wrzesień 26, 2009, 09:45:26 pm »

Rajdzik zapowiadał się całkiem zwyczajnie ( jezeli to okreslenie wogole jest mozliwe odnosnie czegokolwiek co dzieje sie na Wild West Ranch :D) a skonczyl sie.. no cóż sami zobaczcie!  ;D


Do pełna poproszę!



No ja tak za 2 dyszki poproszę bezołowiową ;)



Teraz przydałoby się coś wrzucić na ruszt;)



Halo, jest tam kto??



No więc, sześć porcji frytek proszę. Tak SZEŚĆ.




No cóż.. "W McDonalds spotkajmy się!!"



Reszty nie trzeba;)



Ahoj, dalej na Rumię zajadając frytki ;)

Zapisane

"Nie sztuką jest kochać konie,sztuką jest by konie pokochały Ciebie"
Im więcej używasz wodzy, tym mniej koń używa swojego mózgu
Jeździć konno może nauczyć się każdy, ale jazda w harmonii z koniem to sztuka


www.angelphotography.dbv.pl
Majka :)
Little cowboy
**
Offline Offline

Płeć: Female
wiadomości: 51


Zobacz profil Email
Odp: Rajd dzienno- nocny 26.09
« Odpowiedz #1 : Wrzesień 26, 2009, 11:25:42 pm »

Jak zwykle Burak :-[ na twarzy :D.. Ale to tradycja ;D..
Oczywiście było świetnie ;D..
Jutro zdam relację i się porozpisuję, bo idę spać ;))..
Ale warto było pojechać :)..
Zapisane
Agnieszka repeta
Greenhorn
*
Offline Offline

wiadomości: 28


Zobacz profil Email
Odp: Rajd dzienno- nocny 26.09
« Odpowiedz #2 : Wrzesień 27, 2009, 11:09:42 am »

bylo BADZO wesolo i fajnie, maja caly czas mowila [delta odsun sie] a shogun caly czas mi plecy pogryzal ::)!!!
wiec dziekuje za bardzo fajny teren ;D
Zapisane

gdyby koń o swej sile wiedział żaden by na nim nie usiedział ;]
Majka :)
Little cowboy
**
Offline Offline

Płeć: Female
wiadomości: 51


Zobacz profil Email
Odp: Rajd dzienno- nocny 26.09
« Odpowiedz #3 : Wrzesień 27, 2009, 12:43:30 pm »

Więc może ja trochę opiszę nasz rajdzik, bo widzę że jakoś nikt się do tego nie rzuca ;D.. Więc..

Wyjechaliśmy w składzie:

Pan Adam      - Dafne
Pani Lucyna    - Shakira
Agnieszka       - Phoenix
Maja              - Shogun
Dominika M     - Delta
Pani Asia         - Ozzy

Kierowaliśmy się w stronę Rumi i naszym pierwszym celem był Mc a tak dokładniej McDrive. Wszyscy zgodnie mieli ochotę na shake.. Hmm.. Był mały kłopot z zamówieniem.. Pan Adam trochę popukał, powiedział coś w stylu "Halo, jest tam ktoś?" i odezwał się magiczny głos, który chciał przyjąć zamówienie ;D.. Każdy odebrał piciu  :P i pojechaliśmy dalej. Mały stop na stacji na siusiu i do lasu :).. Oczywiście budziliśmy sensację.. W lesie ruszyliśmy w stronę Gniewowa, kłusem, galopem.. Po jakimś czasie trzeba było się kierować z powrotem na rancho.. Wszyscy chcieli oczywiście jeszcze frytki z McDonalda :).. Gdy przeprawiliśmy się przez tory (musiał jechać pociąg  :P) i ulicę, postanowiliśmy zatankować na stacji benzynowej, gdzie spotkaliśmy Anię :).. Pstryknęła kilka fotek i po frytki.. Znowu wielkie zdziwienie, kilka fotek i jedziemy przez Rumię wieczorem, zahaczając o domek Ani, która dojechała później niż my  ;D.. Następnie kierunek na Dębogórze i koło 20:30 byliśmy już "w domu" ; )).. Koniki do boksów, pojednawcza kawka i pepsi, kilka chwil z gitarą i czas wracać do domu..

Zdjęcia powyżej więc proszę oglądać.. Aaa i nie zgubiłam kapelusza ;D..

Bardzo dziękuję, że mogłam jechać i do zobaczenia we wtorek ! : )..
Zapisane
Shirgin
Greenhorn
*
Offline Offline

Płeć: Female
wiadomości: 48


Zobacz profil Email
Odp: Rajd dzienno- nocny 26.09
« Odpowiedz #4 : PaĹşdziernik 03, 2009, 07:37:06 pm »

No!!! Maja jaka ładna recenzja z wyprawy, ale...
Quote
Następnie kierunek na Dębogórze i koło 20:30 byliśmy już "w domu" ; )).. Koniki do boksów, pojednawcza kawka i pepsi, kilka chwil z gitarą i czas wracać do domu..
. A gdzie ja jestem w tej opowieści :'( .Dzielnie broniłam i strzegłam Rancha jak Was nie było, jeszcze ten głupi pies tam warczał grrrrrrr, wrrrr, kiedyś to chyba ja go zastrzele normalnie! A jak już wróciliście to zrobiłam gorącą kawkę a inni dostali pepsi. I ja tak wiernie na Was czekałam...
Następnym razem to Was oleje i sobie pójde przed siebie o! i wtedy zrobi Wam sie smutno, że nikt Was nie przywitał w tych zdradzieckich ciemnościach.
Zapisane

"Gdy zajrzymy w głąb wspaniałego, dzikiego serca konia, musimy żywić nadzieje, że znajdziemy tam nasze własne serce"
Majka :)
Little cowboy
**
Offline Offline

Płeć: Female
wiadomości: 51


Zobacz profil Email
Odp: Rajd dzienno- nocny 26.09
« Odpowiedz #5 : PaĹşdziernik 03, 2009, 10:25:42 pm »

Jeny no nie zapomniałam o Tobie ;D.. Przecież to Ty zawsze czuwasz na rancho i czekasz aż wrócimy ^^.. No i oczywiście jak ktoś potrzebuje pomocy to od razu "Kaaaasia! Pomożesz mi?" :P.. A Ty zawsze pomocna pędzisz na ratunek ;D.. Tak i kawka i pepsi było :))..
Zapisane
Strony: [1] Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

WILD WEST RANCH | Działające na SMF 2.0.15.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Strona wygenerowana w 0.041 sekund z 34 zapytaniami.