Rajd konny do baru countru w Zelistrzewie

[Gość]

Witamy, Gość. Zaloguj się, lub zarejestruj proszę. 1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Kwiecień 26, 2024, 01:02:23 am Zmień kolor: Current Red Green Blue Yellow Purple Brown

[Szeryf Wild West Ranch]

Wyruszyliśmy ekipą na sześciu koniach:

1. Adam       - eDafn
2. Aurel        - Delta
3. Natalia      - Ozzy
4. Agnieszka  - Phoenix
5. Maja         - Shakira
6. Marianna   - Shogun

[Majka :)]

Teraz czekamy na zdjęcia i opis ).. A jest co opisywać!

[Natalia Bronk]

Nigdy nie zapomne tego rajdu

[Angel]

Na wstępie gratuluje wszystkim, gdyż był to naprawde rajd na zaawansowanym poziomie.

Rozgrzewka na padoku..


Wyjazd z Rancha i wjazd do lasu.


Mały skok przez kłodę i... Majka postanowila poćwiczyc figury z woltyżerki;)



Ruszyli dalej przez lasy....



Pola...



Łąki..



Drogi..





Ulice..



Wsie..



Ktoś by mógł powiedzieć- monotonnie! Może dlatego Natalia na Ozzym postanowiła przejąć dowodzenie nad grupą,
 a p. Aurel .. no z pewnością miał jakiś plan;)



Potem wyprawa nabrała zdecydowanie tempa.





Chwila odpoczynku i zadumy - nad krajobrazem;)





I wjeżdżamy do rezerwatu Beka.







Radosne rżenie witało nas z daleka





Wyjezdzajac z rezerwatu cała drużyna popędziła galopem pod stromą górę.



Musieliśmy objechać naokoło całą górę by odnaleść ich znowu sunących przez łąki..




Wiele osób z rajndu zwierzyło mi się, że cały czas czuły się dziwnie obserwowane i śledzone.. W kilku opowieściach pojawił się ów czarny, podejrzany samochód.. Do dziś nie wiadomo czy przypadkiem za tym wszystkim nie stała Mamuśka Dalton z synami.. 



Kolejny etap podróży z innej perspektywy..





Nie minęlo chwili wiele, a podczas galopu przez łąkę p. Aurel znowu chciał zrealnizować swój plan..
Dalej nie wiemy na czym miał polegać ale gdy wszyscy zawrócili zastali taki oto widok:



A Delta skubałą sobie spokojnie trawkę obok zanim szybko nie złapała jej Kasia..



Szybka naprawda siodła



I chwila odpoczynku - każdy wykorzystał ją na swój sposób;)


I w drogę!











I chwilę później byli już w Żelistrzewie..



I wjazd do Baru Country





W tym klimatycznym  miejscu posililiśmy się pysznymi frytkami i zapiekankami przy ciepłym kominku.



A i konie odpoczęły po długiej podróży..



Rozpadał się straszny deszcz,ale wkońcu trzeba jakoś wrócić;)





Chwile potem znów wyjrzało słońce..



I przez las..



I przez drogi..



Po moście przez rzekę...



I do "wąwozu" na piękny galop..







Filmik!


http://www.youtube.com/watch?v=BPf3wLUG1GQ

Po galopie..



I w ostatnich promieniach słońca na Rancho..



Ahoj!


Na koniec mały luźny filmik

http://www.youtube.com/watch?v=JvYqIApx5b4

                                                                                                                                                                             foto. Anna Kalkowska [ANGEL PHOTOGRAPHY] 

[Majka :)]

Taa Ania opisała to świetnie.. Krok po kroku tak, jak wyglądała nasz wyprawa .. A zdjęcia są cudowne.. Taa woltyżerka.. No tak niech będzie .. Kiedy znowu podobny rajd? ; ))..

[Agnieszka repeta]

sa cudowne te zdjecia super opisane i wogule...ania duzo sie napracowalas i niezle ci to wyszlo

fajne filmiki

[Natalia Bronk]

Było świetnie Ania dzięki za zdjecia  

[Shirgin]

Ale suuuupeeer zdjęcia!!
Naprawde Aniu świetnie wykonana robota, a opisy pod zdjęciami są idealne, tak właśnie wyglądała ta wyprawa.
Filmiki też bardzo wesołe:). Aniu Dziękujemy Ci , że tyle swojego serducha włożyłaś w tą wyprawę  w te zdjęcia, i że byłaś z nami;)

[Angel]

Ej Kasiul nie pisz mi takich rzeczy bo się poryczę 

P.S
Robilam to ponad dwie godziny, a i bylo to o wiele szybciej bo nie podpisywałam fotek.. Dlatego jak dziewczyny je gdzies bierzecie proszę podpisujcie autorstwo, bo wiem, że roznie bywa z wrzucaniem fot do neta..

[Shirgin]

Tylko nie rycz mi tu!!:)
No ewentualnie jeśli będą to łzy szczęscia
Ps: a mamuśka Dalton chyba bajki pomyliła, bo zamiast synów wozić w samochodzie to same córki siedziały
Pamiętacie: "Kupiłem czarny ciągnik" heheh to był dopiero rozśpiewany samochód

[Angel]

No wiesz skoro Mamuśka Dalton to facet to i czterech synalków mozna na córki zamienić 

[Calamity Jane]

No i ja się nawet popłakałEm!
Naprawdę czad, czad, czad.

Dzięki Tobie Aniu mogę to przeżywać z Wami w pewnien sposób
..i za to dziękuję :*